Przemysł kreatywny - z angielska - creativity industry. Ciężko, ale się rodzi powoli w Szczecinie. Akademia Sztuki powstała, dwie wytwórnie filmowe są też. Czego tu jeszcze potrzeba? Świadomości odwagi zaistnienia, krócej - odwagi by zaistnieć.
Każdy, kto ma coś światu do powiedzenia spotyka się z falą (przynajmniej w Polsce) krytyki. Odwaga by zaistnieć to gotowość na przyjęcie krytyki. W myśl 3 zasady dynamiki Newtona: akcja powoduje reakcję. Czyli siły "bierne" - te, które nic nie robią, zafundują nam-"działającym" (mającym odwagę "wychylić się") bezinteresowną dawkę krytyki. Stwierdzą, że zrobiliśmy źle, nie tak, nie właściwie.
Już sama aktywność powoduje zaistnienie. Aktywność jest podstawowym sposobem wyróżnienia się - w myśl zasady: kto stoi w miejscu - ten cofa się. Prawdziwym zaś wyróżnieniem jest zrobienie czegoś w nowatorski sposób. Wtedy dopiero uwaga wszystkich skupia się na nas. Wtedy szanse na sukces są o wiele większe.
Czy miło jest być krytykowanym? Kto z nas lubi krytykę? Zwłaszcza gdy podjęliśmy się czegoś, czego nikt nie robi - krytyka boli. Cóż, pioniera poznaje się po błędach i po nożu w plecach. Nóż, to przynajmniej najczęściej krytyka. Powiedzieliśmy jednak,że akcja powoduje reakcję, czyli będąc aktywnym musimy pamiętać żeby część naszej energii zamienić w bufor. Inaczej: psy szczekają, karawana jedzie dalej. Róbmy swoje(poprawiając jednocześnie błędy), co nas nie zabije - to wzmocni.
W ten sposób otrzymaliśmy już 2, a nawet 3 zyski:
1. "zadziałaliśmy" (np. rozpoczęliśmy działalność,mamy firmę, przychody,pracę i motywację do dalszego działania)
2. jesteśmy świadomi trudu jaki niesie za sobą bycie przedsiębiorcą
3. jesteśmy mocniejsi, bo krytyka nas nie zabiła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz